Myśląc o posiadaniu osobnej garderoby, od razu nasuwają się obrazy z filmów czy gazet. To przecież gwiazdy filmowe czy telewizyjne mogły sobie pozwolić na gigantyczne posiadłości, w których mają tak samo duże garderoby. Aby dodać groteski, z tych szaf wypadały tony ubrań, ale patrząc z dzisiejszej perspektywy coraz więcej osób rozważa zainwestowanie w osobną garderobę. Dobrze wkomponowana w resztę domu, może być niewidoczna, ale pomieści większość potrzebnych i mniej potrzebnych rzeczy.
Jednakże, stara dobra szafa również może pełnić tę funkcję, więc po co robić tyle zamieszania z osobnym pomieszczeniem? No właśnie, choć wszystko zależy od osoby i jej upodobań, to warto rozłożyć wszystkie za i przeciw, abyśmy nie musieli nadwyrężać budżetu domowego niepotrzebnymi wydatkami.
Takie są pierwsze słowa, które nasuwają się na myśl, gdy ktoś rozważa zainwestowanie w oddzielną garderobę. W końcu to dodatkowy metraż, a można zainwestować w porządną szafę. Jest w tym część prawdy. Szafa wnękowa znacznie lepiej sprawdzi się na mniejszych powierzchniach mieszkaniowych, a ponieważ koszty mieszkań rosną to wydaje się to być naturalnym wyborem. Aby taka szafa dała nam maksymalne możliwości przechowywania, to powinna być zaprojektowana pod okiem specjalistów.
To z kolei generuje koszty – szafy ze specjalnych sklepów meblarskich mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Dodatkowo, szafa wykonana na zamówienie jest wbudowywana w naszą przestrzeń mieszkalną na stałe. Będzie to stanowiło znaczne utrudnienie przy długotrwałym użytkowaniu, ponieważ nie będzie można jej przestawić przy kolejnym przemeblowaniu. Z drugiej strony będzie bardzo ergonomiczna i pozwoli przechowywać w niej nie tylko nasze ubrania i dodatki, ale także sprzęt gospodarstwa domowego. Pozwoli to w pełni wykorzystać jej potencjał, a my unikniemy marnowania przestrzeni.
Minusem takiej szafy jest jej widoczność i przysadzistość. Zbyt głęboka będzie zajmować za dużo miejsca, a za mała może nie pomieścić wszystkiego co powinna. Inną kwestią jest sposób w jaki powinna się otwierać, czy powinna posiadać tradycyjne drzwiczki czy powinny być przesuwane na boki. Tradycyjne również mogą stanowić problem na małych metrażach, dlatego w takim wypadku lepiej postawić na przesuwane.
Z kolei abyśmy mogli pozwolić sobie na osobną garderobę, będzie się to wiązało z posiadaniem większego lokum. Choć ceny mieszkań mogą przyprawiać o zawrót głowy, to obserwując rynek mieszkaniowy, można zauważyć że architekci coraz częściej umieszczają oddzielną garderobą w planach mieszkań. Podnosi to prestiż takiego mieszkania i pozwala uniknąć niepotrzebnego dzielenia przestrzeni mieszkalnej.
Oddzielna garderoba ma powierzchnię zwykle od 2 do 5 metrów kwadratowych, więc nie wpływa rażąco na rozmieszczenie pokoi a pozwala na utrzymanie porządku. Ogromnym plusem takiego rozwiązania jest dyskrecja. Nie musimy się obnosić z naszym całym dobytkiem przed gośćmi, za to wszystko może być ukryte za zamkniętymi drzwiami. Zazwyczaj takie pomieszczenie znajduje się koło sypialni, co dodatkowo ogranicza zapuszczanie się tam niepożądanych osób.
Problemem może być aranżacja takiego pomieszczenia. Mimo, że to tylko kilka metrów kwadratowych, wciąż istnieje ryzyko zagracenia jeżeli nie zainwestujemy w odpowiedni system przechowywania, dlatego warto taką decyzję przemyśleć z projektantem wnętrz, który odpowiednio doradzi.